Bullstrap Sienna Leather Case – Recenzja

W poprzednim wpisie stwierdziłem, że jak pokrowiec mnie czymś mocno nie zaskoczy, to pewnie raczej nie wrócę do tematu z pełną recenzją. I faktycznie nic mnie nie zaskoczyło, a jednak stwierdziłem, że warto popełnić ten krótki wpis, jakoś ten temat zamknąć, no i dać Wam znać jak pokrowiec się zachowuje po czasie. Pieniądze kosztował jakby nie patrzeć niemałe, więc jeżeli trafiliście na ten lub poprzedni wpis zastanawiając się nad zakupem, to pewnie będzie to dla Was cenna informacja, jak pokrowiec znosi próbę czasu.

Przede wszystkim muszę podkreślić to, że pokrowiec wygląda doskonale w każdej sytuacji i warunkach. Pasuje do każdej chwili i każdego outfit’u – skóra to jednak klasa sama w sobie. Mi ten wygląd się nie nudzi – ani po tygodniu, ani po miesiącu, ani nawet po roku.

Zużycie

No dobrze, ale przejdźmy do tej najważniejszej i w sumie jedynej w tym poście kwestii, czyli próby czasu. Oczywiście dwa miesiące to nie jest jakoś długo jak na skórzany produkt, ale coś można już powiedzieć. Przede wszystkim jestem dosyć miło zaskoczony tym, że nie odbiło mi się kółeczko od ładowarek i akcesoriów MagSafe, których używam codziennie. Sama skóra jednak zaczęła się już bardzo ładnie starzeć i przebarwiać – z czasem będzie tylko lepiej.

Case oczywiście troszkę zbiera brud, szczególnie w miejscach w których najczęściej odpoczywają palce. W moim przypadku widać ciemniejsze obszary na ramce aparatu oraz na zaobleniu w okolicy przycisków do sterowania dźwiękiem.

Lubię sobie czasem w domu ściągnąć pokrowiec i poużywać telefon takim, jakim stworzył go producent. Pomimo wielokrotnego zdejmowania i zakładania pokrowca na krawędziach nie widać żadnych zadarć ani uszkodzeń, które mogłyby sugerować, że warstwa skóry się szybko przetrze albo zacznie odklejać.

Case przyjął też na siebie kilka upadków z różnych wysokości i na różne nawierzchnie. W kwestiach ochrony urządzenia również sprawdził się doskonale. Nie dość, że samo urządzenie wyszło bez szwanku, to i pokrowiec nie posiada żadnych szczególnych uszkodzeń po upadkach.

Podsumowanie

Jeszcze raz mogę bardzo mocno polecić ten pokrowiec. Kwestie finansowe mamy już omówione w poprzednim wpisie, więc nie ma co wracać do tematu. Jeżeli natomiast poszukujecie pokrowca ładnego, wygodnego, trwałego, ponadczasowego, a nie koniecznie jak najtańszego – to zachęcam do rozważenia tego case’a. Szczególnie jeżeli cenicie sobie feeling naturalnej skóry.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *