Nie jestem fanboy’em marki Apple, ale bardzo ją lubię. Kiedyś jednak byłem ogromnym fanem Android’a i nie widziałem siebie używającego iPhone’a. Pora zatem odwiedzić starego znajomego.
Kiedyś budzik to był budzik, aparat to aparat, a kalendarz to kalendarz. Teraz mamy to wszytko w telefonie. To czemu by nie pójść o krok dalej?
W internecie jest mnóstwo ciekawych treści, ale niestety nie są one zebranie w jedno miejsce. Pora to zmienić!
Niedawno przesiadłem się na nowy komputer. Był to dobry moment na przejrzenie narzędzi i aplikacji, z których na co dzień korzystam i chętnie podzielę się z Wami taką listą.
Moje poszukiwania idealnej aplikacji do notatek to niekończąca się opowieść. Na ten moment jednak zakończyłem poszukiwania. No, może bardziej mam przerwę...
W poniedziałek (06.06.2022) odbyła się kolejna konferencja Apple. Minęło już trochę czasu, więc mogę na chłodno podzielić się swoimi przemyśleniami.
To już prawie rok z inteligentnym ogrzewaniem / chłodzeniem, mogę więc troszkę o tym opowiedzieć. Nie mam porównania z innymi markami, więc będzie to czysta recenzja rozwiązania, które wybrałem do swojego domu.
Dla mnie pierwsza styczność ze stream’owaniem muzyki i przez długi czas niedościgniony ideał. Teraz to relikt przeszłości, jednak wciąż warty jednego wpisu w tej serii.
Miałem nadzieję, że ten serwis naprawi bolączki swojego poprzednika. Niestety wraz z poprawkami przyszło również kilka gorszych rozwiązań…
Kolej na najpopularniejszy serwis w tej serii, czyli Spotify. Bardzo długo zabierałem się za przesiadkę na tą platformę i równie długo za ucieczkę z niej. Dlaczego? Sprawdźmy.
Do przesiadki na tą platformę ze Spotify podchodziłem już z 10 razy, ale w końcu dokonało się. Przesiadłem się i wcale nie żałuję.