
WSH #6 – Przesiadka na HA
Ze swoim smarthome'm spędziłem już nieco czasu i bolą mnie dwie rzeczy – stabilność i szybkość działania. Może uda się to poprawić przesiadając się na HA?

Ze swoim smarthome'm spędziłem już nieco czasu i bolą mnie dwie rzeczy – stabilność i szybkość działania. Może uda się to poprawić przesiadając się na HA?

Ponieważ często sprawdzam różne rozwiązania i pogramy, pomyślałem, że dobrym pomysłem może być przygotowanie takiego bardzo ogólnego wpisu (bez wchodzenia w jakiekolwiek szczegóły), który powie z jakich rozwiązań korzystam na ten moment.

Wciąż powstające narzędzia do zarządzania czasem i samorozwoju zachęcają by bardziej się nad tymi tematami pochylić. Z czasem jednak mnogość aplikacji może stać się problemem i mieć odwrotny skutek. Rozwiązanie jednak, może być bliżej niż myślisz.

Od mojego poprzedniego wpisu trochę się zmieniło, zarówno u mnie jak i na rynku iPad'ów, więc czas na kolejne podejście do tematu używania iPad'a zamiast komputera.

Moje Raspberry miało swoje lepsze i gorsze momenty. Trochę przeleżało w szufladzie, ale aktualnie mocno wykorzystuję je na co dzień. Jeżeli szukasz inspiracji co zrobić ze swoją maliną, to idealny wpis dla Ciebie.

Subskrypcje, rachunki, cykliczne płatności. Każde obciążenie w innym terminie, jak to zautomatyzować? Opowiem Wam, jak ja to robię.

Nie jestem fanboy’em marki Apple, ale bardzo ją lubię. Kiedyś jednak byłem ogromnym fanem Android’a i nie widziałem siebie używającego iPhone’a. Pora zatem odwiedzić starego znajomego.

Sierpień był dosyć intensywnym miesiącem. Zapraszam na małe fotograficzno-opisowe podsumowanie.

Nadeszła wreszcie pora na przygotowanie wpisu o moim MacBook'u Pro z M1 Max, po spędzeniu z nim wielu godzin pracy i rozrywki.

Mój iPad swoje się już przykurzył. Ciągle szukałem nowych pomysłów jak go wykorzystać, ale chyba wreszcie mam dla niego zadanie!

W internecie jest mnóstwo ciekawych treści, ale niestety nie są one zebranie w jedno miejsce. Pora to zmienić!

Abstrahując od powodów, zacząłem ostatnio się zastanawiać nad nabyciem jakiegoś niedrogiego telefonu z androidem i doznałem lekkiego szoku.