Idealny setup nie istnieje. Ja mógłbym zmieniać swój co miesiąc i wciąż za każdym razem byłoby lepiej, a jednak wciąż niedoskonale. Są jednak takie momenty, kiedy jest super i przez pewien czas nie chce się nic zmieniać. Wykorzystam jeden z nich, aby pokazać Ci miejsce moje miejsce pracy. Zdalnej oczywiście.
Miałem nadzieję, że ten serwis naprawi bolączki swojego poprzednika. Niestety wraz z poprawkami przyszło również kilka gorszych rozwiązań…
Kolejny tajemniczy skrót… I do tego tak łatwo pomylić go z WSRH… Co się za nim kryje? Chodzi o własny smart home!
Dziś chciałbym się skupić na jednym z moich przemyśleń, które wywołał u mnie zakup iPada. Na inne przyjdzie jeszcze pora.
Kolej na najpopularniejszy serwis w tej serii, czyli Spotify. Bardzo długo zabierałem się za przesiadkę na tą platformę i równie długo za ucieczkę z niej. Dlaczego? Sprawdźmy.
Do przesiadki na tą platformę ze Spotify podchodziłem już z 10 razy, ale w końcu dokonało się. Przesiadłem się i wcale nie żałuję.
Ach, XXI wiek. Ile rzeczy jest teraz łatwiejszych i wygodniejszych. Czasem, aż nie potrafię sobie wyobrazić życia bez niektórych rozwiązań.
Od razu śpieszę z wyjaśnieniem skrótu i jednocześnie zapraszam na serię wpisów pod tytułem porównanie serwisów muzycznych.