
Dziś chciałbym się skupić na jednym z moich przemyśleń, które wywołał u mnie zakup iPada. Na inne przyjdzie jeszcze pora.

Kolej na najpopularniejszy serwis w tej serii, czyli Spotify. Bardzo długo zabierałem się za przesiadkę na tą platformę i równie długo za ucieczkę z niej. Dlaczego? Sprawdźmy.

Do przesiadki na tą platformę ze Spotify podchodziłem już z 10 razy, ale w końcu dokonało się. Przesiadłem się i wcale nie żałuję.

Ach, XXI wiek. Ile rzeczy jest teraz łatwiejszych i wygodniejszych. Czasem, aż nie potrafię sobie wyobrazić życia bez niektórych rozwiązań.

Od razu śpieszę z wyjaśnieniem skrótu i jednocześnie zapraszam na serię wpisów pod tytułem porównanie serwisów muzycznych.